Samobójstwa są najczęstszą przyczyną przedwczesnych zgonów. Tam, gdzie jest niebezpieczeństwo, jest także możliwość ratunku.
Osoba zagrożona samobójstwem może dawać nam sygnały, których nie należy lekceważyć np.:
- mówić o popełnieniu samobójstwa;
- mieć problemy z jedzeniem i spaniem;
- drastycznie zmieniać swoje zachowanie;
- wycofywać się z kontaktów towarzyskich;
- tracić zainteresowanie pracą, szkołą, swoim dotychczasowym hobby itd.;
- przygotowywać się do śmierci pisząc testament, list pożegnalny, porządkując swoje sprawy;
- rozdawać ważne dla niej rzeczy;
- podejmować ryzykowne działania;
- wykazywać zainteresowanie problemem śmierci i umierania;
- nie dbać o swój wygląd zewnętrzny;
- zwiększyć spożycie alkoholu, narkotyków lub leków.
Osoba zagrożona samobójstwem mogła wcześniej podejmować próby pozbawienia siebie życia lub się okaleczać. Jedną z przyczyn samobójstwa mogą być również doświadczenia utraty, między innymi bliskiej osoby, ale również ważnych dla niej wartości, planów, czy idei.
Pamiętaj! Znajdujący się w kryzysie człowiek jest otwarty na przyjmowanie pomocy!
Prewencja samobójstwa zaczyna się od zwracania uwagi na sygnały ostrzegawcze. Nie wolno ich ignorować, czy bagatelizować. Nigdy nie wiemy, kto popełni samobójstwo, a kto go nie popełni. Dlatego, kiedy dostrzeżesz sygnały zachowania samobójczego, reaguj!
Jak pomóc?
Jeśli ktoś powie Ci, że myśli o samobójstwie lub ujawnia przytoczone symptomy:
- nie obawiaj się porozmawiać o tym, nie okazuj zdziwienia i zaskoczenia;
- rozmawiaj, nie bój się, że twoje zainteresowanie tematem i dyskusja, będzie dla niej zachętą do realizacji planów;
- miej dla niej czas, okaż zainteresowanie i wsparcie;
- okaż gotowość do słuchania, pozwól na okazywanie emocji i akceptuj je;
- nie oceniaj, nie dawaj rad;
- szukaj pomocy u osób oraz w instytucjach pomocowych takich jak psycholog, psychiatra, telefon zaufania 800-70-22-22, lub 1161-23, Ośrodek Interwencji Kryzysowej, czy Poradnia Zdrowia Psychicznego.
Uratować życie, to uratować ciało, ale żeby uratować człowieka, trzeba uratować jego chęć życia. To nie tylko problem profesjonalnej pomocy, ale zwykłej ludzkiej życzliwości.