reklama
kategoria: Polityka
27 sierpień 2025

Potrzebna mapa drogowa wspólnych działań prezydenta i rządu

zdjęcie: Potrzebna mapa drogowa wspólnych działań prezydenta i rządu / fot. PAP
fot. PAP
Prezydent Karol Nawrocki, otwierając w środę posiedzenie Rady Gabinetowej, zwrócił się do premiera i ministrów o zaktualizowanie programów wyborczych, by stworzyć wspólną mapę drogową priorytetów legislacyjnych. Premier Donald Tusk zwrócił uwagę, że Rada Gabinetowa to nie substytut rządu czy parlamentu.
REKLAMA

Środowe posiedzenie Rady Gabinetowej w Pałacu Prezydenckim poświęcone było takim kwestiom, jak: stan finansów publicznych, inwestycje rozwojowe, w tym budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego i elektrowni jądrowych, a także ochrona polskiego rolnictwa. W posiedzeniu Rady uczestniczyli: prezydent Karol Nawrocki, premier Donald Tusk oraz ministrowie jego rządu, a także przedstawiciele prezydenckiej kancelarii. W części otwartej dla mediów głos zabrali prezydent oraz premier.

– Wierzę, że uda nam się zbudować rodzaj mapy drogowej rozwiązań rzeczy, które są dla nas ważne, kierunków działania w odniesieniu do spraw najważniejszych – mówił prezydent na początku Rady, zwracając się z prośbą do premiera Tuska i ministrów rządu o zaktualizowanie zobowiązań i programów działania na najbliższe lata.

Nawrocki podkreślił, że konieczne jest wyeliminowanie wrażenia chaosu we współpracy między prezydentem a rządem. Przypomniał przy tym, że od lutego 2025 roku, także w trakcie kampanii wyborczej, wszystkie środowiska w Polsce popierały rozwiązania zakładające przekazywanie świadczenia 800 plus wyłącznie pracującym Ukraińcom. Wyraził przekonanie, że był to nie tylko jego program jako prezydenta, lecz także postulat popierany przez premiera Donalda Tuska i jego środowisko polityczne.

Odnosząc się do umowy handlowej UE-Mercosur, nazwał ją „końcem polskiego rynku drobiu, wołowiny, produkcji zbóż”. Powołał się m.in. na uchwałę Sejmu z 25 lipca br., która – jak zauważył – mówi, że rzeczywiście ta umowa jest rodzajem zagrożenia dla polskiego rolnictwa. – Chciałbym zachęcić pana premiera i wszystkich państwa ministrów i zadeklarować, że jestem gotowy do budowania mniejszości blokującej w Radzie Unii Europejskiej, aby powstrzymać umowę Unii Europejskiej z państwami Mercosur – oświadczył prezydent.

Mówiąc o inwestycjach rozwojowych, w tym o budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego, Nawrocki zwrócił uwagę, że projekt ten ma półtora roku opóźnienia, mimo że ograniczony został jego zakres. – Jeszcze dłuższe są opóźnienia związane z budową elektrowni jądrowej. Jeśli tak nie jest, to oczywiście liczę, że zostanie to podczas spotkania poruszone – dodał prezydent. Nawrocki wyraził nadzieję, że rząd „zajmie się” jego projektem ustawy CPK, który – jak ocenił – ma „społeczny mandat” i „łączy środowiska polityczne”.

Prezydent wyraził też zaniepokojenie tym, co widzi w danych z budżetu w tym roku. – Kiedy wiemy, że mamy 150 miliardów złotych deficytu, to jest to jasny sygnał alarmowy, że coś jest nie tak – podkreślił.

W ocenie Nawrockiego najbardziej alarmujące są niższe od zaplanowanych w budżecie dochody z podatków. Prezydent zauważył, że „wielomiliardowe dziury w dochodach” wynoszą w sumie 45 mld zł – w tym 35 mld zł z VAT, 4-5 mld zł z CIT i 5,5 mld zł z akcyzy.

Zapowiedział też, że nie zgodzi się na podwyższenie podatków. Zaznaczył przy tym, że dochody budżetowe należy zwiększyć przez usprawnienie systemu podatkowego. – Słyszę o przygotowanych przez rząd propozycjach podwyżek sześciu podatków. Konsekwentnie uznaję, że podwyższanie podatków jest rzeczą, której nie zamierzam akceptować jako prezydent Polski – oświadczył Nawrocki.

Premier Donald Tusk zwrócił uwagę, że Rada Gabinetowa „to miejsce, gdzie można poinformować prezydenta o działaniach rządu, szczególnie w tych dziedzinach, gdzie ma on ograniczone możliwości oceny sytuacji czy brak wiedzy”. – Będziemy do pana prezydenta w dyspozycji, tak jak mówi konstytucja, w celach informacyjnych – zapewniał szef rządu.

Zastrzegł jednocześnie, że „Rada Gabinetowa to nie jest substytut rządu czy parlamentu”. „Z całą pewnością nie jest to klub dyskusyjny, tylko są to obrady Rady Ministrów, prowadzone przez pana prezydenta w sprawach szczególnej wagi” – podkreślił Tusk.

Mówiąc o polskich finansach, szef rządu zwrócił uwagę na rosnące wydatki na obronność. – Nie muszę pana prezydenta informować o tej kolosalnej różnicy w wydatkach na obronę narodową, na bezpieczeństwo, także na bezpieczeństwo obywateli w kraju, na bezpieczeństwo polskiej granicy w porównaniu z naszymi poprzednikami – zwrócił się Tusk do prezydenta Nawrockiego. Zaznaczył, że w tej kwestii przekraczane są wysiłki poprzedników, „o 50, 80, a czasami o 100 proc.”.

– Jesteśmy na granicy i pilnujemy, aby nie przekroczyć przesadnie ryzyka, jeżeli chodzi o dług i deficyt, i w tym samym czasie mamy rekordowy wzrost, rekordowo niską inflację, rekordowo niskie bezrobocie – wyliczał premier.

I z tego – jak dodał – z całą pewnością mamy powód, by być dumni. – Mam nadzieję, że także pan prezydent przyjmie do wiadomości te dość oczywiste fakty – podkreślił Tusk.

– Bardzo dziękuję za cierpliwe wysłuchanie tej i tak dość skondensowanej informacji o energetyce i o Ukraińcach, w związku z wetami pana prezydenta. Już nie mówię o tych tajemniczych grupach społecznych, ja rozumiem, że pan prezydent miał na myśli banki, bo myśmy zaproponowali, żeby banki zapłaciły, mają też rekordowe wyniki, żeby to banki pokryły potrzeby społeczne – powiedział premier, odnosząc się do słów prezydenta o tym, że nie zgodzi się na łatanie dziur w budżecie za pomocą podnoszenia danin dla różnych grup społecznych.

Szef rządu zwrócił uwagę, że Polska jest obecnie liderem w Europie, jeśli chodzi o wydatki na cele społeczne. – Nie muszę mówić, co znaczy dla finansów publicznych zmiana „500 plus” na „800 plus”. Nie muszę na pewno pana prezydenta przekonywać, co znaczą konsekwencje dla finansów publicznych takich działań, jak podwyżka płac, najwyższy wzrost realnych płac w ostatnich chyba 10 latach – podkreślił Tusk.

Jak zaznaczył, wszystko to ma swoje konsekwencje i czasami trzeba też szukać – w związku z tym – dodatkowych źródeł finansowania. – Ja mogę rozumieć zaletę polityczną takich haseł, że nie pozwoli pan prezydent na to, żeby jakakolwiek grupa społeczna została obciążona dodatkowymi daninami, to jest bliskie też memu sercu. Natomiast nigdy nie spodziewałem się, że wrażliwość społeczna i ta czułość pana prezydenta będą dotyczyły banków, które osiągają rekordowe zyski i warto byłoby jednak trochę tymi pieniędzmi się podzielić. Właśnie dla ludzi, dla Polek i Polaków. Mam nadzieję, że pan prezydent to przemyśli i z tego weta zrezygnuje – powiedział premier.

W zeszły czwartek Ministerstwo Finansów zapowiedziało zmiany w opodatkowaniu sektora bankowego. Podatek dochodowy (CIT) od banków miałby zostać zwiększony w 2026 r. do 30 proc., w 2027 r. spadłby do 26 proc., a w kolejnych latach byłby na poziomie 23 proc. Jednocześnie obniżona miałaby być stawka podatku bankowego, o 10 proc. w 2027 r. oraz o 20 proc. w 2028 r. względem obecnego stanu.

Zwracając się do prezydenta, premier podkreślił też, że chciałby go „uspokoić”, jeśli chodzi o te trzy kwestie, które prezydent uznał za szczególnie istotne. „Uspokoić poprzez merytoryczne wyjaśnienie” – doprecyzował.

Mówiąc o stanie finansów publicznych i gospodarki, szef rządu ocenił, że „mamy powód do satysfakcji”. „Efektywność naszego działania przynosi rezultaty, które są odczuwalne przez ludzi. (…) Odejście od tej upiornej pisowskiej drożyzny, przez lata rujnującej portfele polskich rodzin. Dzisiaj mamy jedną z najniższych inflacji, wynosi w tej chwili 3 proc. i mamy powody być dalej optymistami, że inflacja będzie spadała” – ocenił szef rządu.

„Odziedziczyliśmy sytuację gospodarczą, a to automatycznie wpływa także na kondycję budżetu, deficyt i dług. Kondycję gospodarki, która była bliska może nie recesji, ale stagnacji. To było 0,4 proc. wzrostu. Rządzimy niecałe dwa lata i mamy najwyższy wzrost gospodarczy w Europie, teraz 3,4 proc. Mamy jedno z najniższych stóp bezrobocia w Unii Europejskiej” – wskazał Tusk.

Premier przekazał też, że trwają prace nad wprowadzeniem mechanizmu możliwości częściowej blokady lub korekty, jeśli w związku z umową między UE a Wspólnym Rynkiem Południa (Mercosur) pojawią się zagrożenia na rynkach europejskich.

Tusk poruszył również kwestię zawetowanej przez prezydenta tzw. ustawy wiatrakowej, która zawierała regulacje dotyczące budowy turbin wiatrowych oraz zapisy dotyczące przedłużenia mrożenia cen energii w czwartym kwartale br. Premier zaznaczył, że nie jest „fanem wiatraków”, ale jest to „najtańsze i najszybsze w realizacji źródło prądu”.

– Mam dobrą wiadomość dla Polek i Polaków i złą wiadomość dla pana prezydenta. My i tak będziemy zwiększali, i to radykalnie, moc z wiatraków na lądzie. Nie dlatego, że jesteśmy fanami wiatraków, tylko to jest w tej chwili najtańsze i najszybsze w realizacji źródło prądu – zapewnił szef rządu.

- Mam informację, panie prezydencie, że wiatraki będą powstawały i znaleźliśmy sposoby, aby mocą rozporządzenia zintensyfikować nasze działania. Także weto będzie mało skuteczne. Być może pan prezydent będzie z tego niezadowolony, ale ja będę usatysfakcjonowany – zwrócił się Tusk do Nawrockiego.

Prezydent, odpowiadając premierowi, zwrócił uwagę, że szef rządu regularnie używa przymiotnika „rekordowy”. – Ale, według moich informacji, mamy rekordowy deficyt w historii Polski po 1989 roku, więc tego przymiotnika zabrakło przy samym deficycie – stwierdził Nawrocki. Zwrócił także uwagę na „opóźnienie CPK o półtora roku”. Przyznał jednak, że „z wdzięcznością” patrzy na to, że rząd porzucił kwestionowanie samego CPK.

– Dobrze, że już nie pojawia się w środowisku rządowym kwestionowanie tego przełomowego projektu – zauważył prezydent. Ocenił jednak, że „kształt zaproponowany przez obecnie rządzących jest dalece niesatysfakcjonujący dla wielu ludzi w całej Polsce”.

– Półtora roku opóźnienia ws. Projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego też jest kwestią obiektywną, więc nie przesadzałbym z tą pozytywną emocją i z tym wielkim entuzjazmem ani w odniesieniu do kwestii finansów publicznych, ani do przełomowych projektów atomu i CPK – mówił prezydent.

Prezydent powiedział też, że o bezpieczeństwie będzie rozmawiał na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i dlatego nie będzie wchodził teraz w te tematy. – Z panem wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem współpraca jest płynna między prezydentem a Ministerstwem Obrony Narodowej, we wszystkich kwestiach: w kwestiach bezpieczeństwa, w kwestiach uroczystości państwowych. Ale nie wchodzę w ten temat, pozostawiam to innemu forum, dziękując panu ministrowi Kosiniakowi-Kamyszowi za udaną współpracę w ostatnich dwóch tygodniach – podkreślił Nawrocki.

„Liczę, że w najbliższych pięciu latach Rady Gabinetowe będą nie tylko forum wymiany myśli, lecz także miejscem systematyzowania mechanizmów naszej współpracy – z myślą o Polkach i Polakach oraz o rozwiązywaniu spraw istotnych dla naszej Ojczyzny” – napisał po południu prezydent Nawrocki na platformie X.

Zwołanie Rady Gabinetowej – czyli rządu obradującego pod przewodnictwem prezydenta – Nawrocki zapowiedział podczas orędzia wygłoszonego w Sejmie po objęciu urzędu prezydenta. Powiedział wówczas, że czuje się zobowiązany, by mieć pełne informacje o tym, jak wygląda stan państwa.

Art. 141 Konstytucji mówi o tym, że w sprawach szczególnej wagi prezydent Rzeczypospolitej może zwołać Radę Gabinetową. Radę Gabinetową tworzy Rada Ministrów obradująca pod przewodnictwem prezydenta. Zgodnie z art. 141 Radzie Gabinetowej nie przysługują kompetencje Rady Ministrów. (PAP)

ero/ sdd/ mhr/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Nowy Dwór Gdański
22.3°C
wschód słońca: 05:42
zachód słońca: 19:46
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Nowym Dworze

kiedy
2025-10-10 18:00
miejsce
Gminny Ośrodek Kultury w Stegnie,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-11-17 19:00
miejsce
Żuławski Ośrodek Kultury, Nowy...
wstęp biletowany
kiedy
2026-01-30 19:00
miejsce
Żuławski Ośrodek Kultury, Nowy...
wstęp biletowany