Chcemy znów zagrać w finale
„Codziennie pracujemy ciężko na treningach rano i po południu, by być dobrze przygotowanym do pierwszej części sezonu, ale celem jest też Final Four Ligi Mistrzów” – dodał Argentyńczyk.
Rywalami jastrzębian będą też niemiecki SVG Lueneburg i Chaumont VB 52 z Francji.
„Jesteśmy dobrym zespołem, ale wiemy, że poziom w LM jest wysoki, wiemy, że jest dużo mocnych drużyn. Będziemy musieli solidnie powalczyć, by awansować. Czeka nas sporo długich podróży, musimy zachować skupienie w każdym spotkaniu” – stwierdził szkoleniowiec.
Kapitan mistrzów Polski Ben Toniutti nie krył radości z udziału w kolejnej edycji prestiżowych rozgrywek.
„To fajnie moc być częścią tej rywalizacji. Ważny jest dobry start. Zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy faworytem grupy. Chcemy awansować do ćwierćfinału z pierwszego miejsca bez konieczności rozgrywania baraży. To pierwszy cel” – stwierdził reprezentant Francji.
W tym sezonie LM wraca do rozgrywania Final Four, zamiast meczu finałowego.
„Uczestniczyłem już w takim turnieju. To świetne rozwiązanie, w jednej hali spotykają się cztery drużyny i ich kibice. Tyle tylko, że na rozważania o finałach mamy jeszcze dużo czasu. Na razie musimy się skupić na fazie grupowej i meczu z zespołem bułgarskim. Rywale przyjadą bez presji, będą chcieli się jak najlepiej pokazać w europejskich zmaganiach, co ułatwia w przyszłości zmianę klubu. Dlatego musimy zachować uwagę” – podsumował rozgrywający.
W minionym sezonie jastrzębianie obronili mistrzostwo kraju, a w finale Ligi Mistrzów przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3. Rok wcześniej też dotarli do finału LM, gdzie musieli uznać wyższość kędzierzyńskiej Zaksy (2:3).
Jastrzębski Węgiel dwukrotnie wystąpił w Final Four LM – w 2011 roku we włoskim Bolzano, gdzie zajął czwarte miejsce oraz w 2014 roku w tureckiej Ankarze, gdzie był trzeci.
W fazie grupowej LM wystąpi 20 zespołów (dwie drużyny z kwalifikacji) podzielonych na pięć grup po cztery drużyny w każdej z nich. Bezpośrednio do ćwierćfinałów awansują tylko zwycięzcy. Pięć drużyn z drugich miejsc i najlepsza drużyna z trzecigo zagrają w barażach, o uzupełnienie stawki ćwierćfinalistów. Pozostałe zespoły z trzecich miejsc w grupach przejdą do ćwierćfinału Pucharu CEV.
Zwycięzcy ćwierćfinałów (mecz i rewanż) awansują do Final Four, zaplanowanego na 17-18 maja.
Autor: Piotr Girczys (PAP)
gir/ sab/